Lokal w którym króluje hazard. Duży, przestronny wewnątrz budynek, podzielony na dwa sektory. Pierwszy to sala z licznymi stolikami, okupowanymi przez rzesze hazardzistów, próbujących swojego szczęścia w pokerze, Black Jack'u, bryżu i całej masie innych karcianych i nie tylko (ruletka, etc.) kasynowych gierek. Ściany w tej części są obstawione przez różnorakie maszyny, żywiące się monetami tzw. "jednoręcy bandyci".
W drugiej części znajduje się bar/restauracja? Ciężko powiedzieć, gdyż można zamówić jakieś danie, lecz mało kto korzysta z tej możliwości. Większość raczej siedzi wygodnie przy stolikach, czy też barowej ladzie i popija drogie trunki rozmawiając o interesach, pieniądzach, miłości...A wszystko to w wystroju iście wzorowanym na Las Vegas. Czerwone dywany, złoto-pastelowe ściany, marmurowe dodatki, wygodne skórzane fotele z ciemnymi stolikami, wszechogarniające dźwięki maszyn, płaczów, okrzyków zwycięstw lub porażek doprawionych oparami drogich trunków i gryzącym tytoniowym dymem.